PROLOG
Opowiem wam historie może mi nie uwierzycie ale ona wydarzyła się
na prawdę. Jestem przyjacielem rodziny Nowaków. Nie są bogaci lecz
przeciwnie są bardzo biedni. Nie ułatwia tego fakt że rodzina jest
duża. W jej skład wchodzą czwórka dzieci i trójka dorosłych.
Najstarsza z nich to Telimena jest to osoba podeszłym wieku. Ukrywa
pewien fakt przed swoim bliskimi ale nie tylko ona również jej
córka ukrywa przed dziećmi że bliźniaczki nie są jej dzieci
tylko jej siostry która zaginęła kiedy dziewczynki miały roczek.
Myślicie że skoro tyle tajemnic w tej rodzinie i ich bieda sprawia
że nie są oni udaną rodziną to się mylicie... są i to bardzo.
Teraz wam opowiem o dziewczynkach bo one są głównymi postaciami
mojego opowiadania. Dziewczyny chodzi są bliźniczkami wcale nie są
podobne do siebie.
Magdalena jest piękną blondynką
o jasnej cerze. Duże niebieskie oczy marzeniem każdego chłopaka.
Włosy zawsze nosi rozpuszczone tylko czasem zaplata JEDEN
warkoczyka z grzywki. Uroda zawsze była jej bronią. Umiała ją
podkreślić makijażem oraz ubiorem. Lecz jej charakter nie był
taki piękny jak wygląd. Była buntowniczką. Często chodziła na
wagary, nie uczyła się. Ludzie jej unikali. Bali się odezwać, bo
zawszę miała taki wyraz twarzy jakby chciała kogoś zabić.
Zadawała się z towarzystwem. Nawet jej chłopak należał do tego gangu
miał na imię Paweł. Bali się ich, bo
urządzali głośnie imprezy na których nie brakowało narkotyków i
alkoholu. Magdzie też się to podobało ponieważ lubiła imprezować, a
nawet brać udziały w nielegalnych wyścigach motocyklowych. Była w
nich dobra zawsze wygrywała. Jej siostra o wszystkim wiedziała ale
nie mówiła nic rodzicom, gdyż nie chciała ich martwić.
Izabella była inna od siostry była bardziej spokojna. Bardzo lubiła dużo wiedzieć, ponieważ ciągle coś czytała. Najbardziej lubiła czytać romanse i fantastykę. Gdyż nigdy nie była na randce. Była ładną dziewczyną ale zawsze ukrywała swoją urodę. Na nosie miała kujonki zawsze je nosiła jakby to były zwyczajne okulary. Nosiła szeroki niebieski sweter oraz długą białą spódnicę. Długie brązowe włosy zaczesywała w warkocz zostawiała tylko grzywkę. Zakładała czarny kapelusz który został po jej dziadku.
Dziewczyn bardzo się kochały
zawsze były razem. Jedna za drugą by oddała życie. Mówiły sobie
wszystko, każdą tajemnice nic nie ukrywały przed sobą. Nie były
tylko siostrami lecz i przyjaciółkami. Chodziły do szkoły tylko
dla tego bo dyrektorka im pomagała kupowała książki potrzebne
przybory i zapewniła im pobyt swojej szkole, a teraz dla dziewczynek
załatwiła kolonie w ekskluzywnym miejscu. Do tych wakacji
dziewczynki podchodziły inaczej. Magda nie była zadowolona z tego
powodu ponieważ musiała na ten czas obyć się bez Pawła. Izabella
miała przeciwne zdanie była zadowolona bo nigdy nie była na
żadnych wakacjach. Gdyż ich rodzina była biedna i nie było ich
stać na wakacje. Lecz nie wiedziały jak ten wyjazd zmienił życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz